Białe kości – Graham Masterton

Posted: 3 września 2016 in Aktualności, Recenzje

Witam Was serdecznie IMG_1214Drodzy Czytelnicy. Lato powoli dobiega końca. Pogoda sprzyja czytaniu /dla mnie to każda pora jest odpowiednia aby wziąć książkę do ręki/ i „zanurzyć” się w świat wykreowany przez autora. Na pierwszy powakacyjny ogień poszła książka Grahama Mastertona „Białe kości”. Od pewnego czasu czekała na swoją kolej…i się doczekała. Nie jest to pierwsza powieść Mastertona, którą czytałem, więc mogłem się już spodziewać co zastanę w tej pozycji. Mieszanka dobrego thillera z dozą horroru. Jednak nie tym razem. Niespodzianka od pisarza. Graham Masterton po raz pierwszy tak naprawdę napisał bardzo dobry kryminał. Oczywiście znajdują się tutaj fragmenty pasujące do gatunku stricte thriller. Zagłębiając się również w literaturę Mastertona zauważam w jego powieści wątki erotyczne. Skąd w pisarzu taka emanacja seksem? Odpowiedź jest prosta. Z zawodu seksuolog, autor poradników seksuologicznych, więc dlaczego nie może wtrącić erotycznych szczegółów w powieść.

„Białe kości”  to rasowa książka, która otwiera cykl z komisarz Katie Maguire w roli głównej. Na tę chwilę w Polsce ukazała się tetralogia Mastertona /już niedługo IV tom ujrzy światło dzienne/. Przed panią komisarz stoi trudne zadanie. Musi rozwikłać tajemnicze zgony młodych kobiet. Zagadka nie jest łatwa. Wszyscy dookoła są podejrzani. Historia miesza się z teraźniejszością. Czytając powieść Mastertona czułem się jak bym wsiadł na rollercoaster. Jazda na maksa bez trzymanki. Akcja zmienia się o 360 stopni. W „Białych kościach” znajdziemy również wątki obyczajowe. Masterton w sposób przemyślany oraz subtelny wplata je w powieść. Nie są one nużące, nachalne, lecz dodają pewnego „oddechu” od głównego nurtu powieści.

Mam nadzieję iż autor nie poszedł w ślady Stephena Kinga, który stworzył trylogię detektywistyczną. Chciałbym aby Graham Masterton został Grahamem Mastertonem w 100% a nie szedł w kierunku pisarskim w stronę „guru” literackiego.  Z drugiej jednak strony zmiana typu powieści zaskoczyła mnie pozytywnie. Nie zauważyłem tutaj niczego negatywnego co by wpłynęło na całokształt powieści. Polubiłem Katie Maguire. Typowa kobieta z problemami zawodowymi oraz prywatnymi. Skrupulatna pani komisarz. Postać nieprzerysowana. idealnie wkomponowana w tło powieści.

Czytanie Grahama Mastertona to czysta przyjemność. Książki jego pochłania się. Apetyt czytelniczy rośnie w miarę czytania. Książki Grahama można kupować z zamkniętymi oczami. Czytelniku, myślę że jeżeli lubisz taki książkowy klimat będziesz zadowolony. Nie mogę się już doczekać kolejnej porcji wrażeń jaką zaserwuje mi Katie Maguire. Czym tym razem mnie zaskoczy? Jaki będzie finał kryminalnej rozgrywki? Już niedługo poznam odpowiedzi i z wielką chęcią podzielę się z Tobą moimi czytelniczymi wrażeniami.

Moja ocena: 10/10

Tytuł: Białe kości
Autor: Graham Masterton
Wydawnictwo: Wydawnictwo Albatros
Data wydania: 2016
ISBN: 978-83-7985-845-3
Liczba stron: 381
Kategoria: thriller/horror
Okładka: miękka

zdjęcie okładki: prywatny zbiór

 

Dodaj komentarz